Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bells123
Nowonarodzony
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumia Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:22, 11 Wrz 2010 Temat postu: Love or Fame (Prolog i rozdział 1) 11.09.10 |
|
Bella jest szczęśliwą piętnastolatka, ma wszystko.
Pięknego chłopaka - wampira (Edwarda), cudownych rodziców którzy się rozwiedli gdy była mała.
Nasza bohaterka jest piękną, pewną siebie dziewczyną. Każdy marzy by być w jej poczcie przyjaciół ale ona na nikogo nie zwraca uwagi.
Każdy w chłopak w szkole chce być jej chłopakiem ale ona jest stała w uczuciach i nie zwraca uwagi na nikogo oprócz Edwarda.
Pewnego dnia życie Izabelli się zmienia, dostaje szanse od losu.
Izzi przyjmuje ją po przez rozmowy z swoimi przyjaciółmi.
Co się stanie gdy Bella postanowi wrócić do starego życia.
Czy miłość przetrwa wszystko.
Tego ja sama nawet nie wiem:P
Jeśli TY chcesz się dowiedzieć przeczytaj to ff.
Beta: charme devil
ROZDZIAŁY BĘDĄ POJAWIAĆ SIĘ ŻADKO
Love of Fame
[b]"Kiedy przyjdziesz do Mnie,
Chwycisz mnie za dłonie,
Wtedy czuję siłę,
a me serce płonie,
A gdy cicho odchodzisz,
Już nie czuję tej mocy,
Wtedy proszę o jedno,
Byś powrócił tej nocy…”
[i][b]Prolog
Byłam szczęśliwą, zakochaną nastolatką. Miałam wszystko: cudownych rodziców, przystojnego i opiekuńczego chłopaka i całe grono przyjaciół. Jedna decyzja zmieniła wszystko. Straciłam to, co tak bardzo ceniłam i kochałam. Teraz jestem światową modelką Jamesa. Mieszkam w Los Angeles. Od dwóch lat nie widziałam Edwarda. Próbowałam się z nim skontaktować, ale ten nie odbierał telefonów. Dlatego podjęłam tą decyzję, postanowiłam, że wrócę do Forks. Na początek na rok, później wszystko się jeszcze ułoży. Chcę odbudować moją utraconą przyjaźń.
Rozdział 1
Minęły dwa długie lata, tęsknoty, bólu i poczucia winy. Dziś nareszcie zobaczę mojego tatę. Z taką myślą udałam się na lotnisko. Czas mijał szybko, nie wiedząc kiedy, siedziałam już w samolocie. Nadal nie mam pojęcia czy dobrze postępuję wracając do przeszłości. Przecież oni mają już swoje życie i na pewno o mnie zapomnieli. Jaka ja byłam głupia, kiedy dwa lata temu zgodziłam się. Jednak nadal nie wiem, dlaczego rozmowa z Edwardem była aż tak trudna.
Retrospekcja:
Przytulaliśmy się do siebie w moim pokoju. Żadne z nas się nie odzywało, było nam dobrze tak jak jest. Ciszę przerwał Edward.
- Bello kochanie, zastanawiałaś się nad propozycją Jamesa? - spytał się nadal przytulony do mnie.
- Tak. Postanowiłam że nie pojadę, wolę zostać tu - mruknęłam i chciałam pocałować ukochanego, jednak ten odepchnął mnie i wstał z łóżka. Nie miałam pojęcia, o co chodzi, ale po jego minie byłam pewna, że jest strasznie zdenerwowany.
- Czemu nie jedziesz? Przecież to twoja wielka szansa. Co cię powstrzymuje? - warknął stojąc do mnie tyłem.
- Może to wielka szansa, ale nie chcę rozstawać się ze swoimi przyjaciółmi, rodzicami i… z tobą -powiedziałam czując jak krew dopływa mi do policzków.
- Nie możesz rezygnować ze swojej przyszłości tylko dlatego, że ktoś cię tu trzyma. Przecież będziesz przyjeżdżać do rodziców i do nas, są telefony, maile - powiedział przytulając mnie.
- Ale ja nie chcę… nie chcę niszczyć naszego związku. Przecież wiesz co myślę o miłości na odległość - powiedziałam a łzy zaczęły płynąć mi po twarzy.
-Wiem, ale nic i nikt nigdy nie zniszczy uczucia, jakie utworzyło się między nami. To jest dla ciebie niepowtarzalna szansa. Musisz jechać! Moja miłość do ciebie jest wieczna. Będę tu, przez cały czas będę czekać na twój powrót - powiedział obejmując mnie.
Koniec retrospekcji.
Właśnie wylądowałam, wzięłam swoje bagaże i udałam się poszukać mojego ojca. Stałam na dworze nigdzie nie mogąc zobaczyć Charliego. Nie wiedziałam czy w ogóle przyjedzie. Westchnąwszy usiadłam na ławeczce znajdującej się niedaleko. Zaczęłam rozmyślać o tym, jak to będzie znów wrócić do ostatniej klasy liceum. Nie mam pojęcia ile czasu upłynęło odkąd tak siedziałam , jednak nagle poczułam na twarzy zimne krople deszczu. Miałam zamiar już wstać, ale silne ramiona podniosły mnie. Chciałam krzyczeć , zaczęłam się wyrywać i nagle zobaczyłam twarz mojego oprawcy. Byłam w ramionach Emmetta.
- Bells, jak cudownie cię widzieć! Stałaś się kobietą. Co tu robisz? - Myślałam że jego pytania nigdy się nie skończą.
- Cześć Misiu, przyjechałam skończyć ostatnią klasę liceum. Gdzie jest reszta?- powiedziałam, ale tak naprawdę interesowała mnie tylko jedna osoba.
- Nadal mieszkamy tutaj. Wszyscy za tobą tęsknią, nawet Rose. Nie mogę uwierzyć, że przyjechałaś. Może podrzucić cię do domu? – powiedział, a ja uśmiechnęłam się.
-Pewnie! Mój kochany tatuś najwyraźniej o mnie zapomniał - odparłam i razem z moim najlepszym kumplem poszliśmy do jego czerwonego Jeepa. Teraz wiem, że moja decyzja była słuszna.[/b][/b][/i]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bells123 dnia Sob 20:25, 11 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Renesmee
Moderator
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:01, 12 Wrz 2010 Temat postu: Re: Love or Fame (Prolog i rozdział 1) 11.09.10 |
|
Trochę krótkie, lecz ciekawe
Na pewno będę czekać na kontynuację.
bells123 napisał: | [size=9]Minęły dwa długie lata, tęsknoty, bólu i poczucia winy. |
Sio z tym przecinkiem
Brakuje także kilku przecinków przed np. że.
Wybacz, ale już mi się nie chce każdego wypisywać i do tego podkreślić.
Pozdrawiam, Nessie.
Ps. Rozpiszę się bardziej, gdy będzie już co komentować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
charme devil
Wampir na głodzie
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pomorze Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:46, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Będąc betą tego opowiadania, czuję się za nie w pełni odpowiedzialna.
Dlatego przeraża mnie fakt, jak mogłam nie zauważyć tych "że"? Chyba mój wzrok zaczyna mi płatać figle? Bardzo przepraszam autorkę, za te przeoczenia. Następny tekst sprawdzę 10 razy więcej...
A co do samego tekstu:
Bardzo ciekawi mnie spotkanie Belli i Edwarda.
Fragmencik jest naprawdę króciutki, ale zawiera mnóstwo treści...
Czekam na dalsze rozwinięcie opowiadania...
Weny...
CH.D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mal Vampiro
Forumowa Miss Piękności
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mystic Falls Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:49, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
Świetne jest to opowiadanko! Pozdrawiam i weny życzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|