Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:12, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Nic ci nie grozi.-zapewnił ją.
Nessie jednak nie dała się nabrać, i w dalszym ciągu cofała się w tył.
-Czego chcesz?-syknęła.-Nie mam pojęcia, ale i tak tego nie dostaniesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Renesmee
Moderator
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:02, 27 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Zobaczymy - Wyszczerzył się do niej w szyderczym uśmiechu.
- Odejdź1 - krzyknęła. - Nie rozumiesz, co się do ciebie mówi?!
Jednak on nie posłuchał jej i nadal stał przed nią, szyderczo się uśmiechając. Renesmee modliła się w duchu, by znalazł ją ktoś z rodziny, najlepiej Jacob.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:05, 27 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Nie zbliżaj się do mnie.-warknęła ostrzegawczo, robiąc krok do tyłu.
Nahuel podszedł do niej o jeden mały kroczek, a ona ponownie się cofnęła. Wyglądało to jak taniec.-Czego, do jasnej cholery, chcesz?
Nahuel prychnął.
-Czyż to nie jasne?-zapytał sarkastycznie.-Ciebie, chcę tylko i wyłącznie ciebie, kochana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
IsabellaCullen
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciałem w Puławach/ duszą i myślami w Forks Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:22, 01 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Chyba upadłeś na głowę !- Krzyknęła.
Chłopak zaśmiał się głośno i śmiałym krokiem ruszył w jej stronę.
- Chyba żartujesz sobie... - powiedziała Nessie, ale nic już nie mogła zrobić.
Nahuel ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:12, 02 Kwi 2011 Temat postu: |
|
podchodził do niej wolnym krokiem.
-Nie zrobisz tego!-warknęła.-Nie zbliżaj się ty, ty..
Nahuel zaśmiał się okrutnie, gdy nagle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
IsabellaCullen
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciałem w Puławach/ duszą i myślami w Forks Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:09, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
u jego boku pojawiła się 2 dorosłych wampirów w czarnych pelerynach.
- Nareszcie Nahuel . - Oznajmil wysoki, zakapturzony wampir. Nessie skąś kojarzyła ten głos. O nie... Demetrii ....Pomyślała. Wampir stojący obok Demetriego zaśmiał się. Z wyglądu przypominał Emmetta - awięc to Felix we własnej osobie.No to wpadłam!.
- Aro się ucieszy ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:11, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Przełknęła głośno ślinę.
-Nic mi nie grozi, tak?-warknęła sarkastycznie.-Ależ z ciebie przyjaciel...
W oczach Ness stanęły ,,łzy". Nahuel wyglądał na zmartwionego, połknął haczyk.
-Nahuel, nie zrobisz mi tego, prawda?-wysiliła się na płaczliwy ton, nie było to trudne, bo już była zrozpaczona.-Proszę cię...
Demetri zaśmiał się ponownie.-Chyba nie dasz się na to nabrać? Ona kłamie.
Cóż trzeba wykorzystać wdzięki, odziedziczone po rodzicach. Podobno tata mieszał w głowach.-pomyślała. Łzy płynęły jej po policzkach.
-Nahuel...-szepnęła.-Błagam cię...
Nahuel był rozdarty. Wziął głęboki wdech po czym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
IsabellaCullen
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciałem w Puławach/ duszą i myślami w Forks Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:31, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
oznajmił:
- Nie mogę Ness. Aro uwięził moje siostry i tylko tam mogę je ocalić. Oddając mu ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:31, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-...Ciebie.-dokończył.
A ona westchnęła i zamknęła na chwilę oczy.
Kocham cię Jake, i mamo i tato.. i dziadku i babciu..-pomyślała i oznajmiła-A dlaczego ja?
Ledwie zapytała gdy zza krzaków wyłonił się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
IsabellaCullen
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciałem w Puławach/ duszą i myślami w Forks Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:25, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
się kolejny ciemno odziany wampir.
- Chodźmy Aro na nią czeka. Alice się ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:15, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-...odnalazła.-dokończył dobitnie.-Ale Marek i Kajusz i o niczym nie wiedzą. Ani słówka jak wrócimy do Włoch.
A już myślałam że to Jake..-pomyślała z westchnieniem, gdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
IsabellaCullen
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciałem w Puławach/ duszą i myślami w Forks Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:29, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
nagle zapanowała cieność. Obudziła się następnego dnia w wielkim ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:09, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Pomieszczeniu. Dotknęła pulsującej głowy.
Nagle ujrzała czyjś zmartwiony wzrok. Zaskoczona szybko usiadła i odsunęła się jak najdalej od nieznanego osobnika.
Kobieta spojrzała na nią i wyszeptała. - Biedne dziecko.
Nessie objęła nogi rękami i zaczęła kołysać się lekko w przód. Jak niegdyś jej matka,- Bella.
-Kim jesteś? Co ja tu robię?-pytała wyzywająco patrząc na kobietę.-Wiem kim jesteś. Żona Ara...-prychnęła.
-Wiem że jest ci trudno, ale pragnę ci pomóc. Dzisiaj o zmierzchu Heidi przyprowadzi ludzi. To twoja szansa, dam ci coś do przebrania, i coś zjesz.-oznajmiła i szybko wyszła z pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
IsabellaCullen
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciałem w Puławach/ duszą i myślami w Forks Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:14, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Nessie z jednej strony ucieszyła się z możliwości ucieczki,ale potem przypomniała sobie, że ma tutaj spotkać Alice.
- Nie mogę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:35, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
..-szepnęła. Ale potem pomyślała o tym, że Alice też może chce uciec. Może jej potowarzyszy?-zastanawiała się nad tym, gdy drzwi jej pokoju się otworzyły. Ujrzała piękną twarz chochlika.
-Alice!-pisnęła radośnie i doskoczyła do drzwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Moderator
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:25, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Właśnie myślałam o tobie! - krzyknęła, wieszając się na szyi ciotki.
- Ja o tobie też - powiedziała Alice, klepiąc bratanicę po plecach.
- Co robimy? - spytała Ness, odchylając się od ciotki na długość ramion.
Alice westchnęła, po czym powiedziała:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:55, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Nie mam pojęcia, ale musisz się stąd wydostać! - oznajmiła cicho.
- A ty? - spytała córka Edwarda. Widząc minę ciotki natychmiast zaprotestowała - Nie zostawię cię tutaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Moderator
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:07, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Musisz - powiedziała Alice.
- Nie ma mowy! - oburzyła się Renesmee. - Idziemy obie albo żadna!
Nessie zbierało się na płacz. Poczuła jak jej oczy napełniają się łzami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
IsabellaCullen
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciałem w Puławach/ duszą i myślami w Forks Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:31, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Tylko nie placz dziecino. jesteś jak twoja matka, też się tak zachowywała.Coś na to poradzimy. Cieszę się, że ze mną jesteś -szepnęła Alice przyciskając do siebie Ness bardzo mocno. Dziewczynka miała co jej powiedzieć, gdy nagle drzwi od komnaty się otworzyły i do pokoju weszli bracia Damon i Stefan Salvatore, którzy ....
Jestem ciekawa jak dalej rozwiniwcie ten wątek/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey
Moderator
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książkę piszesz? Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:41, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Uśmiechnęli się do Nessie przyjaźnie. Stefan odezwał się pierwszy.
- Witaj Renesmee. - przywitał się. - Jestem Stefan i razem z moim bratem, Damonem jesteśmy inną rasą wampirów... Volturi tworzą armię by...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|